„I bez batiuszki znaju, szto w nedielu swjato”. Prykazki z Czyżuowśkoji gminy, cz. V
Pro cerkwu, batiuszkuow i Boha
Chocz na „Wieruju”, ale z ofieruju (koli chto puozno prychodit do cerkwi).
Ostatnia to u popa żuonka.
Batiuszka kurawu swetit (koli batiuszka pryszow z molitwoju i brudno w chati).
Je w popa sało, ale ne dla kota.
I bez batiuszki znaju, szto w nedielu swjato.
Jak trywoha to do Boha.
Żyti jak u Boha za dweryma.
Nechaj Buoh hoduje i dolu hotuje.
Buoh pospichu ne daw (jak czohoś ne zrobiłoś).