MNIEJSZOŚĆ UKRAIŃSKA W POLSCE PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ

ROŚCISŁAW  ŻERELIK
MNIEJSZOŚĆ UKRAIŃSKA W POLSCE PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ

(Mniejszości narodowe w Polsce, pod redakcją Zbigniewa Kurcza, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1997)

Z 5113 tys. Ukraińców żyjących w Polsce przedwojennej, wg danych z 1931 r., tj. ok. 16 % całej ludności kraju, pozostało w 1944 r. w jej granicach wyznaczonych układami w Jałcie i Poczdamie ok. 700 tys. osób. Na mocy porozumienia z 9 IX 1944 r. między rządem Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej a Polskim Komitetem Wyzwolenia Narodowego o wymianie ludności na zasadzie dobrowolności wyjechało do Związku Radzieckiego 482 tys. Ukraińców, ale w tym faktycznie dobrowolnie tylko ok. 30 tys. Z pozostałych blisko 200 tys. w 1947 r. ok. 140 tys. zostało deportowanych w ramach akcji „Wisła” na Ziemie Zachodnie i Północne Polski.
Jeszcze do niedawna w oficjalnej historiografii polskiej panował pogląd, że przyczyną przesiedlenia ludności ukraińskiej na Ziemie Zachodnie i Północne Polski była potrzeba likwidacji działalności ukraińskiego nacjonalistycznego podziemia, która, zdaniem czynników rządowych, nie była możliwa bez odizolowania Ukraińskiej Powstańczej Armii od ludności cywilnej pochodzenia ukraińskiego. Obecnie już nie ma wątpliwości, że jej celem była likwidacja mniejszości ukraińskiej w Polsce. Według tajnych instrukcji władz zasadniczym celem przesiedlenia jest asymilacja Ukraińców w nowym środowisku polskim. Myślą przewodnią komunistów polskich już od wojny było stworzenie Polski powojennej jako państwa jednonarodowego i stała się ona dominującą w polskiej polityce narodowościowej. Realizację takiej właśnie polityki widzimy w:
1. Naruszaniu dobrowolności wyjazdu w ramach umowy o wymianie ludności podpisanej między rządami Polski i sowieckiej Ukrainy,
2. Rozpętanym terrorze antyukraińskim,
3. Pominięciu Ukraińców przy parcelacji ziemi,
4. Likwidacji ukraińskiego szkolnictwa podstawowego i średniego,
5. Likwidacji nawet lewicowych i demokratycznych organizacji ukraińskich,

6. Likwidacji cerkwi greckokatolickiej i zakaz działalności organizacji religijnych,
7. Sposobie, zasadach i następstwach przeprowadzonej akcji „Wisła”.
W wyniku akcji „Wisła” na Ziemie Odzyskane przesiedlonych zostało 140 tys. osób narodowości ukraińskiej, a 3873 podejrzane osoby (w tym duchowieństwo) zostały osadzone w obozie koncentracyjnym w Jaworznie, gdzie blisko 200 osób w wyniku różnych okoliczności poniosło śmierć. Jeszcze w 1950 r. pod kryptonimem „Wisła” wysiedlono mieszkańców 4 wsi ukraińskich z tzw. Rusi Szlachtowskiej.
Przesiedlane rodziny ukraińskie zostały zakwalifikowane przez Urzędy Bezpieczeństwa, w zależności od zagrożeń, jakie mogły stwarzać państwu polskiemu na trzy kategorie: A (niebezpieczni), B (podejrzani), C (lojalni). Osadzano ich 50 km od granicy lądowej, 30 km od morskiej i miasta wojewódzkiego. Liczba ludności rozsiedlonej równomiernie w całym powiecie nie mogła przekraczać 10 % zaludnienia gromady. W jednej wsi umieszczano zazwyczaj po kilka rodzin. Obowiązywał zakaz przesiedlania się do innych powiatów, skupiania się we wsiach oraz powrotu w strony ojczyste bez zezwolenia.
To rozproszenie Ukraińców wśród ludności polskiej odbiło się w sposób zdecydowanie ujemny na funkcjonowaniu tej społeczności. Część osób się zasymilowała, inni opuścili Polskę. Diaspora nie sprzyja właściwej działalności kulturalnej, społecznej i politycznej. W przeciwieństwie do innych mniejszości, np. Białorusinów czy Niemców, Ukraińcy nie są do dzisiaj w stanie utworzyć partii politycznych. Zanika świadomość narodowa. Przykładem tych trudności są wybory do Sejmu RP w 1990 r., w których, mimo że na kandydatów ukraińskich padło ok. 30 tys. głosów, to przy obowiązującej ordynacji wyborczej nikt nie został wybrany do Parlamentu. Przedstawiciel mniejszości ukraińskiej został posłem w Sejmie kontraktowym tylko dlatego, że startował z listy „Solidarności” (W. Mokry). W obecnym parlamencie zasiada poseł M. Czech, któremu miejsce na liście ogólnopolskiej udostępniła Unia Wolności.
W Polsce Ludowej nie prowadzono statystyki narodowościowej. Obecnie liczbę Ukraińców w Polsce szacuje się w zależności od przeprowadzającego szacunki na ok. 150-300 tys. osób. Ukraińcy zamieszkują dziś województwa zachodnie i północne oraz południowo-wschodnie Polski. Największe skupiska
Tabela 1. Rozmieszczenie ludności ukraińskiej
na Ziemiach Zachodnich i Północnych
we wrześniu 1947 r.
ludności ukraińskiej znajdują się w
Lp. Województwo Liczba rodzin
1 gdańskie 1323
2 olsztyńskie 13361
3 poznańskie 1092
4 szczecińskie 11330
5 wrocławskie 4765
Razem 31871
województwach: olsztyńskim, elbląskim, słupskim, koszalińskim, legnickim, nowosądeckim, krośnieńskim, na Podlasiu i w Przemyślu.
Korzystając z odwilży w Polsce w latach 1956-1958, Ukraińcy upomnieli się o swoje prawa. Domagano się likwidacji skutków akcji „Wisła”, powrotów w rodzinne strony, zezwolenia na rozwój szkolnictwa i kultury, wyznawania wiary w obrządku wschodnim. Nie czekając na zgodę władz, rozpoczęto akcję powrotów. Do czasu jej zakazu powróciło na Lubelszczyznę i Rzeszowszczyznę ok. 20 tys. osób. Władze zezwoliły na powstanie Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno – Kulturalnego, wydającego własną gazetę i miesięcznik; utworzono też kilka szkół. Po powrocie do władzy W. Gomułki, twórcy polityki narodowościowej Polski z lat 1944-1948, zaprzestano realizacji postulatów ukraińskich.
Nasilenie asymilacyjnej polityki antyukraińskiej państwa polskiego nastąpiło za rządów E. Gierka w latach siedemdziesiątych. Ogłoszono nawet, że Polska Rzeczpospolita Ludowa jest państwem jednonarodowym. Największy od lat pięćdziesiątych regres dotknął wszystkie dziedziny życia. Spadła liczba uczącej się młodzieży, niemal zamarła działalność wydawnicza, ograniczony został rozwój życia kulturalnego. Powszechna stała się inwigilacja społeczności ukraińskiej przez Służbę Bezpieczeństwa.
Wielką szansą dla społeczności ukraińskiej był przełom lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, który doprowadził w Polsce do powstania „Solidarności”, a wśród młodzieży i inteligencji ukraińskiej do refleksji w kierunku odnalezienia innych form funkcjonowania społeczeństwa. A czas, jak wcześniej wspomniałem, był ku temu najwyższy. Przygotowywano nadzwyczajny zjazd UTSK, powstał Związek Studentów Ukraińskich w Polsce. Pojawiać się zaczęły liczne publikacje prasowe. Na Pierwszym Zjeździe NSZZ „Solidarność” we wrześniu 1981 r. podjęto uchwałę o stosunku do mniejszości narodowych. Związek „Solidarność”, najogólniej mówiąc, nie rozumiał problemów mniejszości narodowych, co wynikało przede wszystkim z nieznajomości środowisk mniejszościowych oraz wrogości wobec nich. Decydując się na podjęcie problemu mniejszości narodowych, „Solidarność” przede wszystkim krytykowała kolejną słabą stronę rządu. Wszelkie te działania doprowadziły jednak do pojawienia się kwestii ukraińskiej jako problemu społecznego i politycznego.
 Stan wojenny powstrzymał, ale nie mógł zatrzymać przemian dokonujących się w społeczności ukraińskiej. Część działaczy została internowana, innych zmuszano do podpisywania aktów lojalności. Nasiliła się w tym czasie kampania antyukraińska. Po odwołaniu stanu wojennego ukazało się wiele książek o mocnym wydźwięku antyukraińskim.
Mimo krótkiego okresu przemian demokratycznych w Polsce na przełomie lat 70. i 80. miały one bardzo pozytywny wpływ na wewnętrzne odrodzenie się ukraińskiej mniejszości. Zapoczątkowały wychodzenie Ukraińców z getta, w jakie starały się ich zepchnąć komunistyczne władze PRL. Dzięki stawianiu problematyki ukraińskiej i domaganiu się dla niej praw przez opozycję oraz prasę, mniejszość ta zaczęła funkcjonować – wbrew zamierzeniom władz – jako odrębna grupa narodowa. Jednocześnie rozpoczęły się wielokierunkowe zmiany w samej społeczności ukraińskiej. Poszły one w zasadzie w czterech kierunkach;
– opozycji w strukturach podziemnej „Solidarności”,
– opozycji w ramach kierownictwa UTSK,
– tworzeniu oficjalnych alternatywnych wobec UTSK organizacji,
– tworzeniu organizacji przykościelnych.
Od 1984 r. zaczęło się ukazywać czasopismo „Zustriczi”, które stało się niezależnym pismem młodzieży ukraińskiej w Polsce. Celem czasopisma było kultywowanie europejskich tradycji kultury ukraińskiej oraz formowanie demokratycznych postaw wśród społeczności ukraińskiej. Powstawały także organizacje wielonarodowościowe, których celem było poruszanie spraw ważnych sprzyjających wzajemnemu poznaniu historii, kultury i literatury, tolerancji i przyjaźni.
Przełomowy w rozwoju mniejszości ukraińskiej w Polsce okazał się 1989 r., kiedy został złamany monopol komunistów na sprawowanie władzy w Polsce. Pozwoliło to na zmianę modelu jej funkcjonowania w demokratycznym państwie polskim. W tym samym czasie doszło też do zmiany polityki narodowościowej władz. W Sejmie powstała Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych, a wkrótce towarzystwa mniejszości narodowych podporządkowano Biuru ds. Mniejszości Narodowych Ministerstwa Kultury i Sztuki. W wyniku wielu pertraktacji i rozmów, a także w wyniku dwóch „okrągłych stołów” polsko – ukraińskich przyjęto koncepcję przekształcenia UTSK w nową organizację. Na nadzwyczajnym zjeździe UTSK 25-26 II1990 r. powołano do życia nową organizację – Związek Ukraińców w Polsce (ZUwP), liczącą ok. 6500 członków.
 W tym samym czasie doszło do utworzenia wielu innych organizacji ukraińskich, jak: Związku Ukraińskiej Młodzieży Niezależnej (1988 r.), Związku Ukrainek, Zjednoczenia Łemków, Ukraińskiego Bractwa Chrześcijańskiego, Towarzystwa „Narodnyj Dim” w Przemyślu, Fundacji św. Włodzimierza Chrzciciela Rusi Kijowskiej w Krakowie, Komitetu Helsińskiego, organizacji skautowskiej PŁAST (1990 r.). W 1992 r. utworzony został Związek Ukraińców Podlasia. Rozpoczęły swoją działalność również organizacje o charakterze zawodowym: Ukraińskie Towarzystwo Lekarskie, Ukraińskie Towarzystwo Pedagogiczne, Koło Prawników. Powstały także naukowe organizacje studenckie zajmujące się dziejami Ukrainy i stosunków polsko – ukraińskich oraz organizacje polsko – ukraińskie.
W ostatnich latach, po okresie głębokiego kryzysu w latach siedemdziesiątych, wyraźnie poprawiła się sytuacja w szkolnictwie ukraińskim. Obecnie w Polsce funkcjonują 4 licea ogólnokształcące, 4 szkoły podstawowe, a także 83 punkty nauczania języka ukraińskiego. Łącznie kształci się w nich 2500 osób. Ale i tutaj dochodzi jeszcze do konfliktów. W 1992 r. uczniowie w Górowie Iławeckim z braku pomieszczeń kształcili się w namiocie i przyczepie traktorowej. Ukrainiści kształceni są na Uniwersytetach w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Szczecinie.
 W Polsce działa kilkadziesiąt ukraińskich amatorskich zespołów artystycznych. Najbardziej znanym jest chór męski – „Żurawli”. Reprezentacyjnym zespołem województwa legnickiego jest łemkowski zespół „Kyczera”. Prezentacji dorobku służy kilka festiwali, z których najważniejszymi są: Festiwal Kultury Ukraińskiej odbywający się w Sopocie (od 1995 r. w Przemyślu), Łemkowska Watra w Żdyni oraz Festiwal Kultury Ukraińskiej odbywający się w Mielniku. Funkcjonuje kilka skansenów, a także Centrum Nauki i Kultury Ukraińskiej w Krakowie.
Społeczność ukraińska w przeważającej większości związana jest z prawosławiem i grekokatolicyzmem. Oba Kościoły funkcjonują w cieniu Kościoła rzymskokatolickiego, ponosząc wszelkie wiążące się z tym faktem konsekwencje. Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny ma 2 diecezje, w których przeważają Ukraińcy – Przemysko-Nowosądecką powstałą w 1983 r. i reaktywowaną w 1989 r. diecezję Chełmsko-Lubelską. Wierni prawosławni stanowią znaczny odsetek także w innych biskupstwach. Jednym z ważniejszych zadań stojących przed Kościołem prawosławnym jest odzyskanie jego tożsamości po -O latach polonizacji i rusyfikacji, a więc wprowadzenie języka białoruskiego ; ukraińskiego do liturgii i szkolnictwa, zmianę narzuconej jej nazwy PAKP na Autokefaliczna Cerkiew Prawosławna w Polsce, uzyskanie właściwego miejsca w strukturze wyznaniowej i prawnej Rzeczypospolitej Polskiej, mimo uchwalonego w 1991 r. statusu dotyczącego stosunku państwa do Kościoła prawosławnego. Niezwykle ważnym problemem stojącym przed cerkwią prawosławną, a także i greckokatolicką, jest ochrona jej dziedzictwa kulturowego, przede wszystkim zaś cerkwi i cmentarzy. Od 1944 r. tylko w dawnej greckokatolickiej diecezji przemyskiej zniszczono 307 cerkwi. Przepiękne zabytki kultury ukraińskiej, często z XVII-XVIII w., płoną do dzisiaj. Ostatnio społeczeństwo prawosławne zbulwersowało barbarzyńskie spalenie świątyni na Grabarce – świętym miejscu prawosławia w Polsce. W 1992 r. buldożerami zniszczono cmentarz prawosławny w Rakołupach. Kościół prawosławny nie mógł odzyskać klasztoru w Supraślu, części swojego majątku, dwóch cmentarzy.
Niezwykle istotną rolę pełni w życiu Ukraińców cerkiew greckokatolicka. Zdelegalizowana w 1946 r. korzystała z opieki Kościoła rzymskokatolickiego. 3d 1981 r. miała dwóch generalnych wikariuszy. We wrześniu 1989 r. został wyświęcony na sufragana Prymasa Polski pierwszy po wojnie biskup greckokatolicki, a dwa lata później przywrócono funkcjonowanie historycznej diecezji przemyskiej. Fakt ten stał się przyczyną sporu o katedrę greckokatolicką, obecnie użytkowaną przez karmelitów, w który zaangażował swój autorytet nawet Jan Paweł II. Jednocześnie bullą „Totus tuus Poloniae Populus” z 25 III 1992 r. diecezję tę, a więc faktycznie cały Ukraiński Kościół Katolicki, podporządkował rzymskokatolickiej metropolii warszawskiej, co stało się źródłem licznych protestów wiernych greckokatolickich, odczuwających to posunięcie jako podważanie podmiotowości i tożsamości cerkwi w Polsce jako integralnej części całego Kościoła greckokatolickiego. Rozwiązanie widzieli Ukraińcy w ustanowieniu samodzielnej metropolii greckokatolickiej w Polsce, działającej na takich samych zasadach jak w USA i Kanadzie, co wymagałoby erygowania jeszcze dwóch eparchii na ziemiach północnych i zachodnich. Protesty te doprowadziły do zmiany papieskiej decyzji i obecnie cerkiew greckokatolicka w Polsce podlega bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Niezmiernie ważną kwestią dla tej cerkwi jest też uzyskanie pełnego statusu prawnego i uregulowanie związanych z tym spraw majątkowych, m. in. odzyskanie pałacu biskupiego w Przemyślu.
Nie brak wśród społeczności ukraińskiej wewnętrznych problemów, takich jak spór między oboma Kościołami o 24 cerkwie na Łemkowszczyźnie, tzw. separatyzm łemkowski (część Łemków uznaje, że nie jest etnograficzną grupą narodu ukraińskiego, lecz czwartym, po Rosjanach, Białorusinach i Ukraińcach, narodem karpatoruskim), konflikt białorusko -ukraiński na Podlasiu (odrodzenie się świadomości narodowej prawosławnych Ukraińców na Podlasiu, uważanych do niedawna za Białorusinów).
Rozwój demokracji niesie ze sobą zjawiska, których wcześniej nie dostrzegano lub nie ujawniły się one w całej okazałości. Są one wprawdzie w stosunkach polsko-ukraińskich zjawiskami marginalnymi, jednak dla funkcjonowania mniejszości ukraińskiej w Polsce bywaj ą niezwykle istotne. Terytorialnie koncentrują się w Polsce południowo – wschodniej, głównie w Przemyślu. Zapoczątkowany niegdyś spór o katedrę greckokatolicką doprowadził do polaryzacji stanowisk w sprawach związanych z uregulowaniem kwestii majątkowych Kościoła greckokatolickiego. Szczególnie dotyczy to dawnego pałacu biskupa greckokatolickiego. Spotykamy się z próbami zatarcia ukraińskości na tamtych terenach (likwidacja kopuły na kościele karmelickim, likwidacja cmentarzy). Szczególne napięcia wywołują zagadnienia związane z próbami upamiętnienia na cmentarzach poległych żołnierzy UPA. Wydaje się jednak, że problem ten zostanie rozwiązany po zakończeniu prac wspólnej polsko – ukraińskiej komisji zajmującej się tymi zagadnieniami. Należy jednak podkreślić, że zaangażowanie Związku Ukraińców w Polsce w te sprawy spowodowało sądowe wystąpienie „patriotycznych” organizacji przemyskich z wnioskiem o delegalizację ZUwP i innych organizacji ukraińskiej mniejszości w Polsce.
Kończąc, chciałbym wskazać na kierunki, w jakich będzie podążała mniejszość ukraińska w Polsce. Ukraińcy w Polsce chcieliby odegrać znaczącą rolę w porozumieniu polsko-ukraińskim, widząc w tej kwestii także znaczące miejsce dla mniejszości polskiej na Ukrainie. Pierwsze kontakty zostały już nawiązane. Mniejszość ukraińska pragnie, aby mass media oddziaływały na społeczeństwo polskie i zmianę jego świadomości, mimo trudnego rachunku krzywd z obu stron. Przeciwstawiać się będzie instytucjonalnym próbom wzmacniania negatywnego stereotypu Ukraińca w Polsce i wszelkim prowokacjom (które mają miejsce i obecnie). Będzie zabiegać o zwiększenie dotacji państwa na rozwój kultury ukraińskiej i ochraniać swoje dziedzictwo kulturowe, szczególnie cerkwie, cmentarze i kaplice. W 1992 r. podjęto próbę reaktywowania Ukraińskiego Instytutu Naukowego w Warszawie. Wydaje się, że uchwalenie zapisu konstytucyjnego o prawach mniejszości narodowych w Polsce nie powinno stwarzać problemów. Problemem jest natomiast usunięcie skutków akcji „Wisła”. Ukraińcy chcą, aby akcja „Wisła” została uznana za zbrodniczą. Wymaga ono ponadto anulowania kilku aktów prawnych, zgody na powroty w strony ojczyste, zwrotu majątków. Nie załatwionym problemem jest też sprawa więźniów politycznych okresu stalinowskiego, a w szczególności więźniów obozu w Jaworznie przetrzymywanych tam bez wyroku sądowego. Ważną kwestią jest wreszcie uregulowanie spraw majątkowych obu Kościołów, a także statusu Ukraińskiego Kościoła Katolickiego jako osobnej metropolii. Ukraińcy w Polsce będą dążyć do stworzenia takich przepisów formalnoprawnych, aby rozproszona mniejszość ukraińska miała swoich przedstawicieli w senacie i sejmie, Europejskim Komitecie Mniejszości Narodowych i Komitecie Helsińskim. Ukraińcy w Polsce liczą, że przy realizacji wielu z tych postulatów uzyskają także poparcie Kościoła ewangelickiego. Będzie to miało wielkie znaczenie moralne. W sprawach tych bowiem nie można liczyć na poparcie Kościoła katolickiego, w którego działaniu dostrzec można dążenia do stworzenia Polski katolickiej i dopuszczającego wprawdzie tolerancję narodową, ale nie religijną. Mniejszość ukraińska będzie dążyć także do reaktywacji Ukraińskiego Instytutu Naukowego, kontynuatora podobnej instytucji funkcjonującej w II Rzeczypospolitej.
Problem ukraiński, ze względu na liczebność i rozproszenie tej mniejszości nie jest problemem dużym. Ma jednak swój wymiar społeczny, polityczny i moralny. Stosunek państwa polskiego do mniejszości jest także miarą demokracji, na którą tak bardzo Ukraińcy liczą. W 1991 r. powstała niepodległa Ukraina. Nadało to sprawie mniejszości ukraińskiej aspekt międzynarodowy ze względu na podpisany między oboma państwami traktat, w którym mówi się o poszanowaniu praw mniejszości ukraińskiej w Polsce i polskiej na Ukrainie.
Ukraińcy w Polsce, działając w kierunku rozwoju kulturalno-społecznego swojej mniejszości, wystrzegają się w działaniu zasady wzajemności. Nie chcą być i nie chcą także, aby Polacy na Ukrainie byli kartą przetargową w rozwiązywaniu problemów polsko – ukraińskich. Winny być one rozwiązywane w sposób modelowy, według standardów europejskich.
Mniejszość ukraińska w Polsce chce być pomostem porozumienia między bratnimi narodami. Pierwsze kroki zostały już uczynione. Wymaga to jednak pracy na wszystkich płaszczyznach.
Poruszone tu zagadnienia nie wyczerpują oczywiście długiej listy problemów, z jakimi spotykają się Ukraińcy w Polsce. Sądzę, że w przedstawionym szkicu można było dostrzec jednak próby znalezienia swojego miejsca w społeczeństwie, szukania dróg porozumienia z Polakami oraz działania w kierunku współpracy obu państw. To szukanie drogi do porozumienia polsko – ukraińskiego jest niezmiernie ważnym zadaniem stojącym obecnie przed społecznością Polsce.
Już po oddaniu artykułu do druku została powołana do życia metropolia greckokatolicka w Polsce z dwoma diecezjami: przemysko – warszawską i wrocławsko – gdańską.

LITERATURA

„. Dokumenty, oprać. E. Misiło, Warszawa 1993.
(Annals of Lemkivshchyna), 4, New York 1984.
Czech M., Mniejszość ukraińska w Polsce, Więź, 11-12/1991. Дзюбина O. C., / стверди діло рук наших. Спогади, Варшава 1995.
Иванусів О. В., Церква б руїні. Загибель українських церков перемискоїєпархії, St. Catharines 1987 [О. W. Iwanusiw, Church in ruins. The demise ofukrainian churches in the eparchy of
Peremyshl].
Kersten K., Ludzie na drogach, Res Publica, nr 4, 1987. Kościół prawosławny w Polsce dawniej i dziś, pod red. L. A. Damczuka i A. Mironowicza, Warszawa 1993.
Kusiak F., Osadnictwo wiejskie w środkowych i północnych powiatach Dolnego Śląska w latach 1945-1949, Wrocław-Warszawa-Kraków 1982 (Prace Wrocławskiego Towarzystwa Naukowego, Seria A, nr 228). Kwilecki A., Liczebność i rozmieszczenie grup narodowych na Ziemiach Zachodnich, „Przegląd
Zachodni”, nr 4, 1964.
—, Mniejszości narodowe w Polsce Ludowej, „Kultura i Społeczeństwo”, nr 4, 1963. —, Łemkowie. Zagadnienia migracji i asymilacji, Warszawa 1976. Лилик С., Перспективи україно-польских взаємин: погляд з України, [w:] Україна і Польща
між: минулим і майбутнім, Львів 1991. Madzelan S., Smak doli, Nowy Sącz 1986. Місило Є., Греко-Катольицка церква у Польщі (1944-1947), [w:] Україна і Польща між
минулим і найбутнім, Львів 1991. Misiło E., Polska polityka narodowościowa wobec Ukraińców 1944-1947, [w:] Polska — Polacy —
mniejszości narodowe, Wrocław—Warszawa—Kraków 1992 (Polska myśl polityczna XIX
i XX wieku, t. VIII, pod red. W. Wrzesińskiego). Місило Є., Українці у Польщі (1944-1947)ьі генеза акції,Мела”, [w:] Україна і Польща між
минулим і майбутнім, Львів 1991.
—, Жертви Явожш, [w:] Україна і Польща між минулим і майбутнім, Львів 1991. Pudło K., Łemkowie na Dolnym Śląsku (1947-1982), Rocznik Dolnośląski, t. IX, 1985. —, Łemkowie. Proces wrastania w środowisko Dolnego Śląska 1947-1985, Wrocław 1987, Polskie
Towarzystwo Ludoznawcze. Prace i Materiały Etnograficzne, t. XXVIII. -, Osadnictwo lemkowskie na Dolnym Śląsku w latach 1947-1969, Wieś Dolnośląska, t. XX, 1970. Rusakiewicz M., Ukrainiec i Polak — w kręgu stereotypów, Zustriczi, R. I (1990), nr l, s. 58-64. Sław A., O kwestii ukraińskiej w Polsce, Nowe Drogi, nr 8, 1958. Strobel G. W., Ukrainer undLemken als Problem der nationalen Strukturwandlung und Umschicht-
ung in Ostmitteleuropa nach dem zweiten Weltkrieg, Jahrbuch der Albertus-Universitat zu
Kónigsberg/Pr., Bd. XVI, 1966.
Szcześniak A. B., Szota W. Z., Droga donikąd. Działalność Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej likwidacja w Polsce, Warszawa 1973. Tomaszewski J., Ojczyzna nie tylko Polaków, Warszawa 1985. Ukraińcy w Polsce 1989-1993, red. M. Czech, Warszawa, 1993. Urban K., Kościól prawosbwny w Polsce 1945-1970 (z zagadnień stabilizacji życia kościelnego),
Kraków 1992. Wojewoda Z., Zarys historii Kościoła greckokatolickiego w Polsce w latach 1944-1989, Kraków
1994. Wroński P., Szkolnictwo na Łemkowszczyźnie 1866-1947, Rozprawy z dziejów oświaty, t. 33,1990;
jej skrót: Magury’91. Przegląd Krajoznawczy poświęcony Beskidowi Niskiemu, Warszawa
1992. Звіт Головної управи з діяалності Об’єднання українців у Польщі від 25 лютого 1990 року по
5 червня 1993 року. Żerelik R., Die ukrainische Minderheit in Polen, [w:] Protestantismus und Minderheiten in Europa.
Tagung in Zusammenarbeit mit der Evangelischen Kirche im Rheinland. 28-30 Jmi 1993,
Begegnungen, Mulheim/Ruhr 6/93 [wyd. 1994].
—, Ukraińcy w fazie przemian lat osiemdziesiątych, [w:] Antynomie transformacji w Polsce. Chrześcijaństwo — mniejszości — liberalizm, pod red. Z. Stachowskiego i A. Wójtowicza, Warszawa 1993.