Historia Ukrainy XX w.

Tadeusz Andrzej Olszański, Historia Ukrainy XX w., Warszawa, bez roku wydania (fragmenty).

Lata osiemdziesiąte przyniosły odrodzenie narodowe Ukraińców w Polsce. Ożywił się ukraiński ruch studencki oraz laikat greckokatolicki, wielkiego znaczenia nabrały też nowe imprezy: „Łemkowskie Watry” oraz młodzieżowe rajdy turystyczne „Karpaty”. Niekorzystnym czynnikiem stała się natomiast wzmożona emigracja młodych Ukraińców, związana z tym, że wielu z nich zamieszkując w Polsce uważało się w istocie za emigrantów. W tym okresie wystąpiły nieoczekiwanie dwie komplikacje na dwu kresach ukraińskiego obszaru etnograficznego w Polsce. Pierwszą było ożywienie separatyzmu łemkowskiego, który przybrał teraz formę łemkowskiego ruchu narodowego. Jego wpływy obejmują nieznaczną tylko część Łemków, których żyje dziś w Polsce ok. 60 tys., jest on natomiast bardzo głośny i zyskuje dość szeroki oddźwięk w polskiej prasie. I choć wydaje się, że szczyt powodzenia orientacja ta ma już za sobą, można przypuszczać, że jeszcze dość długo będzie istotnym elementem życia ukraińskiej wspólnoty narodowej w Polsce.
Zupełnie inny był przebieg wydarzeń na północnym (zabużańskim) Podlasiu, jedynym terytorium etnograficznie ukraińskim, którego nie dotknęły wysiedlenia. Zamieszkuje tam ok. 100 tys. ludzi mówiących dialektami ukraińskimi i do niedawna nie mających wyrobionej świadomości narodowej. Są to tereny niemal czysto ruskie – w gminach Czeremcha, Czyże, Dubicze Cerkiewne i Kleszczele Polacy stanowią znikomy odsetek mieszkańców i są na ogół niedawnymi przybyszami, a w kilku dalszych gminach Polacy stanowią mniejszość. Przed ostatnią wojną kształtowała się tu, choć bardzo powoli, ukraińska świadomość narodowa, później jednak proces ten został zahamowany. W latach czterdziestych większość tutejszej ludności zadeklarowała narodowość białoruską, głównie po to, by uniknąć represji i wysiedlenia. Także w następnych dziesięcioleciach trzymano się tego określenia, a działające w niektórych miejscowościach koła UTSK zostały zlikwidowane administracyjnie. Bielsk Podlaski i Hajnówka stały się głównymi ośrodkami białoruskimi w Polsce, a do szkół mniejszościowych na tym terenie wprowadzono nauczanie białoruskiego, co spowodowało wycofywanie z nich dzieci: literacki język białoruski był na wsi podlaskiej odbierany jako obcy – i takim był w istocie. Ta białorutenizacja Podlasia wiązała się z tym, że w białostockiej biurokracji partyjno-administracyjnej było przez dziesięciolecia bardzo wielu Białorusinów. Jednakże trend ten odwrócił się nieoczekiwanie w połowie lat osiemdziesiątych dzięki działaniom grupy wykształconej młodzieży. Nastąpiło tu odrodzenie ukraińskiej świadomości narodowej, owocujące zarówno rozwojem sieci UTSK (koła w Kleszczelach, Bielsku Podlaskim i Czeremsze), a następnie powstaniem odrębnej organizacji: Związku Ukraińców Podlasia, jak i inicjatywami niezależnymi, łącznie z prywatnym skansenem.