Jeszcze przed rozpoczęciem wojny przez Rosję przeciwko Ukrainie ukazał się pierwszy w tym roku numer Ukraińskiego Pisma Podlasia „Nad Buhom i Narwoju”. Jak zawsze w dwumiesięczniku znalazły się artykuły osób, związanych z Podlaskim Instytutem Naukowym oraz teksty poświęcone przedsięwzięciom Instytutu.

W pierwszym numerze czasopisma Jerzy Gawryluk, redaktor naczelny „Nad Buhom i Narwoju” oraz zastępca dyrektora Podlaskiego Instytutu Naukowego, proponuje czytelnikom artykuł „Не оно на Пудляши, бо у Карпатах – тоже люде наши”. Jego autorstwa jest również artykuł o największym na świecie samolocie ukraińskim „Mrija”, który wkrótce został zniszczony podczas rosyjskiego ataku.

Ludmiła Łabowicz, sekretarz Podlaskiego Instytutu Naukowego, zachęca m.in. do tego, by wziąć udział w Podlaskim Konkursie Literackim „Piszemo po swojomu”, organizowanym przez Podlaski Instytut Naukowy w partnerstwie ze Związkiem Ukraińców Podlasia. Oprócz tego w cyklu „O naszej mowie prostej – nieprostej” analizuje podlaską leksykę związaną z epidemiami.

Na łamach numeru 1/2022 Sławomir Sawczuk robi podsumowanie V Podlaskiej Ukraińskiej Konferencji Naukowej „Język ukraiński w przestrzeni kulturowej Podlasia”, której organizatorem jest Podlaski Instytut Naukowy. Dokładniej o ostatniej aktywności Instytutu można przeczytać w kronice wydarzeń „З організованого життя над Бугом і Нарвою”.

„Nad Buhom i Narwoju” można kupić w sieci KOLPORTER w powiecie bielskim, hajnowskim i siemiatyckim oraz w Białymstoku. Oprócz tego pismo jest dostępne w Centrum Kultury Prawosławnej w Białymstoku, a od numeru 1/2022 – również w formie e-prasy. Elektroniczna wersja czasopisma jest do kupienia pod linkiem:

https://eprasa.pl/news/nad-buhom-i-narwoju

Istnieje możliwość prenumeraty.

Od numeru 1/2022 czasopismo „Nad Buhom i Narwoju” jest dostępne w całości w kolorze.

Dwa tygodnie temu przedstawiliśmy na naszej stronie internetowej przykładowe imiona męskie zapisane w miejscowej formie gwarowej, które znalazły się na nagrobkach cmentarza prawosławnej parafii Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy w Czyżach. Tym razem podamy ciekawsze przykłady imion żeńskich.

Temat jest ciekawy, ponieważ – o czym warto pamiętać – inskrypcje były zapisywane głównie po rosyjsku. W ostatnich latach coraz częściej pojawiają się również napisy nagrobne w języku polskim. Jednak badacz lokalnej tradycji imiennej i w ogóle badacz gwar ukraińskich Podlasia odnajdzie na cmentarzu w Czyżach wiele cennego materiału językowego. Wynika to z faktu, że wiele inskrypcji wykazuje cechy fonetyczne języka ukraińskiego, a wiele imion zmarłych zostało napisanych przez ich potomków nie po rosyjsku czy po polsku (choć rosyjskimi lub polskimi literami), ale zgodnie z miejscową wymową.

Oto ciekawsze imiona żeńskie pisane w gwarze ukraińskiej. Dajemy krótki opis i zdjęcie.

1. Miejscowa forma imienia Julianna (pol.) – Уляна (ukr.) – jest taka sama jak literacka, czyli Ulana. Ta wersja imienia jest dość powszechna w inskrypcjach na cmentarzu w Czyżach.

2. Cechą charakterystyczną imion ukraińskich jest m.in. zastąpienie cerkiewnosłowiańskiego początkowego „je” na „ja”, m.in. Елена (ros.) – Олена (ukr.), Евдокия (ros.) – Явдоха (ukr.). Zjawisko to jest również charakterystyczne dla gwar ukraińskich Podlasia. We wsiach parafii Czyże nadal są używane takie formy, jak Ostap, Jawdokim, Jawdocha, Jawdosia, Olena i inne, które ilustrują to zjawisko fonetyczne. Tę charakterystyczną cechę języka ukraińskiego można czasem dostrzec w inskrypcjach, w których pojawiają się takie formy, jak m.in. Явдокия (napisana rosyjskimi literami).

3. Inną ukraińską cechą fonetyczną jest oboczność „y” – „w”, która jest czasem zauważalna w formach imienniczych, np. miejscowa forma Ustynka – Wstynka, czyli Justyna (pol.), Устина (ukr.). W gwarze mieszkańców wsi w parafii Czyże „w” jest najczęściej wymawiane jako „u” niezgłoskotwórcze (Ŭstynka). Okazuje się, że formy z „w” można znaleźć także na nagrobkach na cmentarzu w Czyżach (Встыній).

4. Miejscowa forma imienia Julita (pol.) – Улита (ukr.) to Ulita. Mieszkańcy wsi w parafii Czyże często posługują się zdrobnieniami, np. Ulitka i Ulisia. Formę Ulisia (zapisaną rosyjskimi literami – Улися) udało się znaleźć na nagrobku.

5. Inną ciekawą lokalną formą imienia żeńskiego jest Akulina, czyli Akilina (pol.) – Килина (ukr.).

6. Zgodnie z lokalną twardą wymową „r” zapisano formę imienia Maryna (pol.), Марина (ukr.) – Марына.

********************************************************

Materiały zebrała Ludmiła Łabowicz w ramach zadania „Tradycje imiennicze wsi podlaskiej XVIII-XX wieku”, realizowanego przez Podlaski Instytut Naukowy dzięki dotacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji RP.

Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Podlaski Instytut Naukowy to jeden z sygnatariuszy „Apelu do Społeczeństw i Przywódców Państw Unii Europejskiej, USA i Kanady”

APEL do Społeczeństw i Przywódców Państw Unii Europejskiej, USA i Kanady!

24 marca upływa miesiąc od barbarzyńskiej inwazji Rosji na Ukrainę. Ukraina z determinacją, wykazując się niezwykłymi umiejętnościami wojskowymi, odpiera wielokrotnie silniejszą militarnie agresję Rosji. W Ukrainie pod obstrzałami i bombami rosyjskich barbarzyńców giną setki dzieci, kobiet, osób starszych i niedołężnych. Giną ukraińscy żołnierze oraz kobiety i mężczyźni, którzy wstąpili do oddziałów Obrony Terytorialnej, walcząc z oddaniem i wiarą w prawo do własnego kraju. Putin ogarnięty żądzą całkowitego unicestwienia Ukrainy jako państwa, po nieudanej próbie zdobycia Ukrainy w ciągu 48 godzin, wydał rozkaz bombardowania dzielnic mieszkaniowych, szkół, przedszkoli, szpitali, także szpitali położniczych.

Symbolem rosyjskiej zawziętości stało się oblężenie Mariupola porównywane często do zbrodni wojennej na mieszkańcach Aleppo. Ludność cywilna traktowana jest jako zakładnicy. 400 tys. mieszkańców od prawie czterech tygodni jest pozbawiona wody, ogrzewania, gazu, leków i środków opatrunkowych. Wynegocjowane przez walczące strony „korytarze życia” z Mariupola, i innych miast, są ostrzeliwane przez rosyjskie wojsko.

3 mln. obywateli Ukrainy, głównie matek z dziećmi, zostały już zmuszone do opuszczenia swoich rodzinnego kraju, znajdując przytułek w krajach sąsiadujących z Ukrainą, w tym najliczniej w Polsce. Dotychczasowa pomoc militarna, humanitarna oraz wsparcie Ukrainy przez większość krajów wolnego świata, okazują się niewystarczające wobec zbrodni przeciw ludzkości i zniszczeń spowodowanych cynicznym okrucieństwem. 

Zwracamy się z Apelem do krajów Unii Europejskiej, Parlamentu Europejskiego rządu Stanów Zjednoczonych i Kanady o pilne podjęcie decyzji, które umożliwią jak najszybsze militarne pokonanie barbarzyńskiej agresji Rosji i przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy. Każdy dzień, każda godzina, każda minuta zwłoki w podjęciu tych decyzji oznacza ofiary śmiertelne i niewypowiedziane cierpienie milionów osób.

Apelujemy o pilne zastosowanie specjalnej ścieżki do nadania członkostwa Ukrainie w Unii Europejskiej. Dziś Ukraina wstrzymuje ekspansję zła, które już istnieje na granicy Unii Europejskiej, a Putin realnie grozi wtargnięciem w granice Unii.

Apelujemy do otworzenia Ukrainie drogi do członkostwa w NATO. Sojuszu, którego celem jest zapewnienie wolności i bezpieczeństwa wszystkim członkom. Zwycięstwo Ukrainy nad Rosją stanie się zwycięstwem Europy i całego wolnego świata, w którym naczelnymi wartościami są życie, godność i dobro każdego człowieka.

Sygnatariuszami powyższego apelu są organizacje pozarządowe i obywatelskie działające w Polsce, zaangażowane od lat we współpracę ze środowiskami i organizacjami pozarządowymi w Ukrainie. Nasza współpraca trwająca od 1991 r., służy wsparciu i dzieleniu się doświadczeniem w budowaniu demokratycznej, otwartej i europejskiej Ukrainy. Dziś z przerażeniem i ogromnym bólem patrzymy jak rosyjski agresor realizuje barbarzyński plan zniszczenia kraju i jego mieszkańców. Uznajemy, że naszym prawem i moralnym obowiązkiem jest zwrócenie się z naszym Apelem do rządów i społeczeństw wolnego świata:

Poprzez zjednoczenie wysiłków Wspólnoty Europejskiej i wolnego świata wesprzyjmy walczącą Ukrainę, powiedzmy – nie! dla rosyjskiego barbarzyństwa oraz cynizmu Putina! 

Warszawa 22 marca 2022 r. 

***

APEL do Społeczeństw i Przywódców Państw Unii Europejskiej, USA i Kanady jest dostępny na stronie Komitetu Obywatelskiego Solidarności z Ukrainą:

19 marca odbył się wiec „Solidarni z Ukrainą przeciw wojnie” w związku z agresją Rosji na Ukrainę oraz z zagrożeniem włączenia do działań wojennych wojsk białoruskich.  Manifestacja odbyła się z inicjatywy Związku Ukraińców Podlasia, którego działacze i działaczki zaprosili do uczestnictwa diasporę białoruską podlaskiej stolicy oraz Fundację Tutaka, działającą na rzecz promocji kultury białoruskiej i podtrzymania kontaktów polsko-białoruskich.

Na manifestacji pojawiło się ponad pół setki protestujących z flagami ukraińskimi  oraz biało- czerwono- białymi, wzniesiono również ogromny baner: „Nie wojnie”. Głos zabrali m.in. Maria Ryżyk (przewodnicząca Związku Ukraińców Podlasia ), Andrzej Artemiuk (wiceprzewodniczący ZUP) oraz Jan Abadouski (przedstawiciel diaspory białoruskiej Białegostoku).

19 marca 2022 r. o godz. 16.00 koło Konsulatu Generalnego Białorusi w Białymstoku odbędzie się wspólna akcja Związku Ukraińców Podlasia, Diaspory Białoruskiej w Białymstoku oraz Fundacji Tutaka – „Solidarni z Ukrainą. Przeciw wojnie”. Zapraszamy!

8 marca 2022 r. w Brześciu białoruska milicja zatrzymała przewodniczącego Naukowo-Pedagogicznej Spółki Ukraińców Ziemi Brzeskiej „Berehynia” Wiktora Misijuka oraz kilka innych osób. Stało się to podczas składania kwiatów pod pomnikiem Tarasa Szewczenki. Naukowo-Pedagogiczna Spółka Ukraińców Ziemi Brzeskiej „Berehynia” jest jedyną ukraińską organizacją w obwodzie brzeskim.

Jako pierwsza poinformowała o tym ukraińska pisarka z Białorusi, rodem z Ziemi Brzeskiej, Natałka Babina: „W Brześciu podczas składania kwiatów pod pomnikiem Tarasa Szewczenki z okazji urodzin poety zatrzymano kilku mieszkańców Brześcia, w tym kierownika Naukowo-Pedagogicznej Spółki Ukraińców Ziemi Brzeskiej „Berehynia” kulturologa Wiktora Misijuka. NPSU „Berehynia” jest zarejestrowaną organizacją pozarządową, która zajmuje się organizacją wydarzeń kulturalnych. Ludzie widzieli, jak Wiktora Misijuka wprowadzano do busa z napisem „Milicja”.”

Jak udało się wyjaśnić, Miejski Komitet Wykonawczy Brześcia wcześniej zezwolił na odbycie 8 marca o godzinie 12 imprezy masowej z okazji urodzin Tarasa Szewczenki, później ograniczył jego formę do składania kwiatów. Mimo to w przed wskazanym czasem w okolicach pomnika zostały dokonane zatrzymania, a wydarzenie zostało przerwane.

Następnego dnia, 9 marca, przewodniczący Naukowo-Pedagogicznej Spółki Ukraińców Ziemi Brzeskiej „Berehynia” Wiktor Misiuk został zwolniony z aresztu.

Jutro, 16 marca 2022 r., w Brześciu odbędzie się kolejna rozprawa sądowa w sprawie Olega Wiałowa, jednego z zatrzymanych z kwiatami na bulwarze Szewczenki w dniu 8 marca br. Oskarżany on jest o przeprowadzenie „jednoosobowej pikiety”.

Foto: Facebook

Cmentarz parafii prawosławnej Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy w Czyżach pochodzi z początku XIX w. Powstał prawdopodobnie po 1804 r. i do dziś jest użytkowany przez mieszkańców parafii. Najstarsze zachowane pomniki pochodzą z drugiej połowy XIX w.

Na terenie cmentarza znajduje się cerkiew pod wezwaniem Świętych Kosmy i Damiana, należąca do parafii Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy w Czyżach. Są w niej odprawiane nabożeństwa m.in. na Prowody (tydzień po Wielkanocy) czy Kuźmy i Demjana (14 lipca wg nowego stylu).

Inskrypcje na nagrobkach są wykonane najczęściej w języku rosyjskim, jednak niedoskonała znajomość tego języka sprawiła, że do napisów przeniknęły liczne formy, charakterystyczne dla gwary ukraińskiej. Dlatego też badacz imiennictwa tradycyjnego znajdzie na cmentarzu czyżowskim wiele ciekawych przykładów miejscowych imion oraz nazwisk.

Ostatnio coraz częściej inskrypcje są wykonywane w języku polskim, jednak nawet wśród zapisów po polsku można znaleźć gwarowe formy imion (Christina, Artemi).

Zobaczmy na konkretnych przykładach i zdjęciach ciekawe formy gwarowe tradycyjnych imion męskich nadawanych we wsiach parafii Czyże.

Miejscowym wariantem imienia Paweł (pol.), Павло (ukr.) jest Pawoł (Павол). W takiej formie gwarowej imię to niejednokrotnie pojawia się na nagrobkach cmentarza w Czyżach.

Kolejna miejscowa forma gwarowa to Daniło – Daniel (pol.), Данило (ukr.) – w zapisie literami rosyjskimi jako Данило.

W gwarze ukraińskiej formą imienia Joachim (pol.), Яким (ukr.) jest Jakim – zapisane na nagrobku literami alfabetu rosyjskiego jako Яким.

Najpopularniejsze imię męskie na cmentarzu w Czyżach najczęściej jest zapisywane jako Иоанн, Nоанн, niekiedy Ян. Sporadycznie pojawia się miejscowa ukraińska forma Iwan – Иван.

Miejscowym wariantem imienia Eudokim (pol.), Явдоким (ukr.) jest Jawdokim – zapisane na nagrobku literami alfabetu rosyjskiego jako Явдоким (З У Явдокима Марии Яромюк) lub Явдокiм.

We wsiach parafii Czyże formą imienia Jakub (pol.), Яків (ukr.) jest Jakuw. Formę tę udało się znaleźć na jednym z nagrobków.

Inną formą gwarową jest Simun – Symeon (pol.), Симеон (ukr.). Imię to pojawia się na jednym z nagrobków w formie dopełniacza – Симона.

W miejscowościach parafii Czyże formą imienia Hilarion (pol.), Іларіон (ukr.) jest Łaryon / Łarion. Tradycyjna forma gwarowa została umieszczona na jednym z nagrobków.

To tylko niektóre z form gwarowych imion męskich, które znalazły się na inskrypcjach nagrobnych na cmentarzu parafii prawosławnej Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy w Czyżach. Za dwa tygodnie przedstawimy przykłady tradycyjnych form imion żeńskich w inskrypcjach nagrobnych.

********************************************************

Materiały zebrała Ludmiła Łabowicz w ramach zadania „Tradycje imiennicze wsi podlaskiej XVIII-XX wieku”, realizowanego przez Podlaski Instytut Naukowy dzięki dotacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji RP.

3 marca na placu przed Urzędem Miasta w Hajnówce odbył się wiec – „Solidarni z Ukrainą”. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele  Związku Ukraińców  Podlasia, Podlaskiego Instytutu Naukowego, burmistrz miasta Hajnówka Jerzy Sirak, starosta Andrzej Skiepko oraz wszyscy, którzy chcieli okazać swoje wsparcie Ukrainie.

Link do nagrania: https://www.facebook.com/583770561636115/videos/924062874952680

W siedzibie Związku Ukraińców Podlasia (ul. Krynicznej 14 w Bielsku Podlaskim) nadal trwa zbiórka na rzecz Ukrainy, codziennie 08.00-21.00.

Najbardziej potrzebne rzeczy to:

– karimaty,

– śpiwory,

– koce, ciepłe kołdry,

– odzież termiczna, polary męskie, skarpety męskie grube,

– środki pierwszej pomocy medycznej

– powerbanki,

– latarki i baterie/akumulatorki do nich.

Publikujemy refleksje, którymi podzielił się w obliczu wojny na Ukrainie dr Mikołaj Roszczenko, rodem z Kleszczel, członek Rady Naukowej Podlaskiego Instytutu Naukowego, wieloletni lider społeczności ukraińskiej Lublina, członek honorowy Towarzystwa Ukraińskiego.

Wojna w środku Europy w XXI wieku

Wojna w środku Europy w XXI wieku. Rozpoczął ją kremlowski bandyta, żeby zrealizować swoje chore imperialne marzenia o nowej Wielkiej Rosji, której pierwszym carem miał być on sam. Uważał, że lekko rozprawi się z kijowską „bandą” złożoną z „narkomanów” i „neonazistów”, bo istnienia narodu ukraińskiego on nie uznaje, bo Rosjanie i Ukraińcy „to jedno i to samo”, czym uzewnętrznił swój szowinizm. Napaść na niewinny niezależny kraj w stylu Hitlera jest faszyzmem. Jednak nazwać go rosyjskim szowinistą i faszystą to za mało. Największa zbrodnia na każdej zaborczej wojnie to rozkaz jej rozpoczęcia, a to on go wydał. Jest więc również zbrodniarzem wojennym i miejmy nadzieję, że trybunał go nie ominie. Uważam, że teraz nikt nie powinien siadać z nim do stołu obrad i podawać mu ręki, bo zabrudzi krwią niewinnych. Niech wysyła swych przedstawicieli. Rosjanie nie są zbrodniarzami, sami wycierpieli bardzo dużo, może więc obudzą się i sami zrzucą tego krwawego dyktatora. Bez niego, po pozbyciu się imperialistycznych zapędów, Rosja dzięki swym nieprzebranym surowcom może żyć w dobrobycie i w zgodzie z całym światem.

Na szczęście kremlowski bandyta nie osiągnął swego podstawowego celu – błyskawicznego pokonania Ukrainy i zainstalowania tam marionetkowego rządu. „potężna” i „niezwyciężona” armia rosyjska nie daje rady pokonać, o wiele przecież słabszą, armię ukraińską, a on sam już nie jawi się wszechpotężnym maczo lecz podłym karłem. Nie jest już wybitnym szachistą politycznym bo bardzo źle przewidział ruchy w tej wojnie. Swymi poczynaniami zniszczył w dodatku dwa inne własne cele w osiągnięciu których miał już pewne sukcesy.

1. Rozbijaną przez niego Europę niespodziewanie zjednoczył w jednomyślności i połączył z Ameryką.

2. Wojna ta właściwie kończy proces tworzenia się politycznego narodu Ukrainy, który udowodnił to swoim oporem i walką.

Oba owe procesy są bardzo cenne i dobrze wróżą przyszłości demokratycznej Europy, w której prawo, a nie siła, ma rozstrzygać wynikające problemy i spory. Wszystko to może urzeczywistnić się tylko wtedy, gdy Ukraina zdoła obronić się. O bohaterstwie jej żołnierzy nie będę pisać, mówi o tym cały świat. Jestem jednak dumny, że kozacki duch w narodzie jeszcze trwa, że dla tak wielu są wartości droższe niż życie.

Oczywiście sama Ukraina nie obroni się. Jej sukcesy na polu walki to też zasługa Europy i Ameryki, bez wszechstronnej pomocy których poniosłaby klęskę. Na szczęście wszyscy zrozumieli, że Ukraina broni i ich wartości. Szczególną rolę, ze względu na swój potencjał wojskowy i ekonomiczny, odgrywają Stany Zjednoczone. Jednak trzeba też pochwalić maleńkie, ale dzielne, państwa nadbałtyckie, a także skandynawskie i zawsze przychylną Ukrainie Kanadę.

A teraz Polska – szacunek, podziw i niski pokłon, zarówno dla władzy, jak i całego narodu. Stopień zaangażowania i aktywności wielu Polaków w pomoc dla Ukrainy mnie nawet nieco zawstydza, ja aż tak nie potrafię. To Polska daje schronienie i opiekę dla setek tysięcy ukraińskich kobiet i dzieci, uciekających z piekła wojny. Pomoc płynie z każdego zakątka kraju. Wszędzie serdeczny stosunek do uciekinierów z Ukrainy.

I tu ogarnia mnie bardzo radosna myśl. Już naprawdę w społeczeństwie polskim, kiedyś negatywny stereotyp Ukraińca, to już przeszłość. Czy to wnukowie także tych, którzy kiedyś uczynili tyle zła Polakom na Wołyniu, swoim bohaterstwem odkupili przynajmniej część grzechów dziadków? Wydaje się, że wreszcie nadszedł czas prawdziwego ludowego pojednania między naszymi narodami. Bo i z ukraińskiej strony słyszymy szczere, często ze łzami w oczach, dziękujemy.

Mikołaj Roszczenko

27 lutego Związek Ukraińców Podlasia zorganizował spotkanie,, Solidarni z Ukrainą” w centrum miasta Bielsk Podlaski. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele  Związku Ukraińców  Podlasia, Podlaskiego Instytutu Naukowego, burmistrz miasta Bielsk Podlaski Jarosław Borowski, wicestarosta Piotr Bożko oraz wszyscy, którzy chcieli okazać swoje wsparcie Ukrainie.