Rewizja u przewodniczącego jedynej ukraińskiej organizacji na Ziemi Brzeskiej

Rewizja u przewodniczącego jedynej ukraińskiej organizacji na Ziemi Brzeskiej

Coraz bardziej niepokojące wiadomości napływają z Ziemi Brzeskiej. 7 kwietnia 2022 r. w Brześciu przeprowadzono rewizję u Wiktora Misijuka, przewodniczącego jedynej ukraińskiej organizacji na Ziemi Brzeskiej – Ukraińskiej Naukowo-Pedagogicznej Spółki Ziemi Brzeskiej „Berehynia”. To kolejna akcja służb białoruskich skierowana przeciwko Ukraińcom Ziemi Brzeskiej.

Prawie miesiąc temu, 8 marca 2022 r., Wiktor Misijuk wraz z kilkoma innymi osobami został zatrzymany podczas składania kwiatów pod pomnikiem Tarasa Szewczenki w Brześciu. Później został zwolniony. 16 marca 2022 r. w Brześciu odbył się proces Oleha Wiałowa, jednego z zatrzymanych z kwiatami pod pomnikiem Tarasa Szewczenki w Brześciu w dniu 8 marca br. Kilkanaście dni później, 28 marca 2022 roku, Wiktor Misijuk został zwolniony z pracy w Brzeskim Państwowym Uniwersytecie Technicznym.

Jak informuje w sieci społecznościowej Facebook, Wiktor Misijuk, przewodniczący Ukraińskiej Naukowo-Pedagogicznej Spółki Ziemi Brzeskiej „Berehynia”, 7 kwietnia br. przeprowadzono u niego przeszukanie i skonfiskowano sprzęt komputerowy.

Tak na Facebooku o ostatnich wydarzeniach pisze sam Wiktor Misijuk: „A dzisiaj przyszli z rewizją i skonfiskowali sprzęt biurowy. Nakaz rewizji stwierdzał, że mogę być zamieszany w pogorszenie estetyki miasta, wieszając na nich coś nielegalnego. Rozumiem, że wszystko, co piszę, wygląda jak żart lub fikcja. Ale taka jest rzeczywistość. Nie wiem, jak planują przywracać legalność, znormalizować stosunek wobec przedstawicieli społeczności ukraińskiej Ziemi Brzeskiej. Na razie nie widzę takich dróg. Widzę tylko świadome tworzenie impasu, wysysanie z palca wymyślonych naruszeń”.

Sytuacja nielicznych mieszkańców Ziemi Brzeskiej, którzy w ostatnich latach odważyli się organizować ukraińskie życie w tym regionie, w ostatnich tygodniach staje się coraz trudniejsza. W ciągu ostatniego miesiąca rewizje i aresztowania dotknęły co najmniej dwóch innych aktywnych przedstawicieli społeczności ukraińskiej regionu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*